Dzień dobry. Jeszcze trochę, jeszcze trochę... do wakacji oczywiście. Wiem ja ciągle o tych wakacjach i wakacjach, ale cóż zrobić chce wakacje. Hah Ciągle jakieś głupie sprawdziany, projekty, kartkówki, to wszystko jest takie nudne człowiek chciałby trochę pożyć i porobić coś ciekawego. Po co dajmy na to mi taki WOK albo chemia, nigdy nie lubiłam chemii nie lubię i nie wiąże z nią przyszłości. Dobrze że w 2 klasie odpadnie mi chemia i parę innych przedmiotów, ale za to będę miała 9 godzin matmy tygodniowo, 6 godzin gegry i dużo godzin polaka nadal nuda... Na przykład uczysz się człowieku tych sinusów, cosinusów i tych innych, ale w sumie po co?! Do czego potem ci się to przyda, będziesz chodzić po mieście i liczyć kąty z jedynki trygonometrycznej. Wiem że trochę dramatyzuje no bo jak ktoś będzie szedł na jakieś studia matematyczne to może..mu się to przyda. No dobra w sumie to nie ważne czasami muszę sobie napisać co mi leży na sercu, wybaczcie. Miłego dnia.
rajstopki(klikniesz?)
rajstopki(klikniesz?)
Szkoła , niestety taka jest , zero odpoczynku , mega zakuwanie : ( . Śliczne zdjęcia : ) . Pomagam - klikając . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o kliknięcie w link w najnowszym poście - lublins.blogspot.com
Jak to nauczyciele mowia, wszystko sie kiedys przyda... tak, to najwieksze klamstwo, hah! :P
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja! :))
pozdrawiam i zapraszam na nowego posta! :)
MOJ BLOG
zgadzam się z tobą, niestety...
OdpowiedzUsuńrzeczywiście prawda jest taka, że w większości
to, czego się uczymy wcale nam się nie przyda,
trochę kiepska ta perspektywa,
ale niestety taka prawdziwa....
aaaaga.blogspot.com
Ehh tak, większość tych rzeczy nam się nie przyda poza szkołą/studiami... Nie mówię o wszystkim ale zdecydowana większość :P To jest jedynie wiedza książkowa która i tak nam wyleci z głowy :P Nie żeby nic się nie uczyć, w końcu nie można być takim ułomem żeby podstaw nie wiedzieć, ale szkoła za dużo materiału nakłada, i tak większość tego nie opanuje a jedynie wykuje na sprawdzian i zapomni :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz ^^
pusta-szklanka.blogspot.com
hah zgadzam się, że w matmie niektóre rzeczy po prostu sa niepotrzebne.. a za chemią także nie przepadam ;p
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com
Ja też chcę wakacje :D
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com
Również nie mogę doczekać się wakacji <3
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
ja na szczęście kończę szkolę
OdpowiedzUsuńjeszcze w tym miesiacu ;)
ciekawe zdjęcia :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
fajne okulary ;)
OdpowiedzUsuńTakże nie rozumiem potrzeby nauki niektórych przedmiotów. Matematyka ok, ale do końca podstawówki, potem nie ma już nic, co przyda nam się w jakiś sposób w życiu :).
OdpowiedzUsuńjulalula.blogspot.com
Też już tęsknie za wakacjami!♥
OdpowiedzUsuńZajrzysz?
Jully-Blog [KLIK]
klikniete, sliczne rajstopy♥
OdpowiedzUsuńdziekuję za kliki ;)
gertrama
xoxo
Ja mam trochę inne spojrzenie na to wszystko. Szkoła może nie jest jedną z najlepiej działających instytucji w naszym kraju, ale przynajmniej mamy te szkoły. Mamy możliwość nauki, zdobywania wiedzy i kształcenia umiejętności. I nie dążę tutaj do dzieci mieszkających w Afryce. Zgoda, może nie wszystkie się nam przydają, ale z tego co widzę jesteś w klasie z matematycznym rozszerzeniem, a narzekasz na matematykę. Więc zrobiłaś ogromną głupotę, bo te półtora roku spędzone w drugiej i trzeciej klasie najprawdopodobniej będą dla Ciebie bardzo ciężkie. Ale pomijając kwestię Twojego wyboru - tych wszystkich rzeczy uczymy się po to, żeby potrafić się wypowiedzieć w różnych kwestiach. Nie wiesz w jakim towarzystwie kiedyś wylądujesz. Być może znajdziesz się na uroczystym przyjęciu, a ludzie dookoła Ciebie będą rozmawiać o sztuce. Wyższej sztuce niż piosenki Biebera. I właśnie wtedy jakakolwiek informacja może pomóc Ci nie wyjść na zwyczajnego gbura i zamkniętą w sobie osobę. Bo prawda jest taka, że nawet najbardziej otwarci i przyjaźni ludzie nie zwojują zbyt wiele, jeżeli ich wiedza będzie zamknięta w wąskim kółeczku, które ograniczy się do informacji, których używasz na codzień. Jak dla mnie warto mieć elementarną wiedzę z każdej dziedziny, warto znać kilka "mądrzejszych" słów, warto się uczyć. Nawet tych pozornie niepotrzebnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńNie, nie jestem kujonem
Nie chodzi mi o to by być idiotą i nie uczyć się tylko siedzieć na tyłku przed telewizorem bo to zdecydowanie strata czasu. Widać nie do końca mnie zrozumiałaś. Wiadomo wiedza jest potrzebna bo jak jesteś "głupi" i nie umiesz się nawet poprawnie wysłowić to marny twój los, ale przyznaj czy nauczenie się 10 trenów Jana Kochanowskiego na pamięć czy nauczenie się na pamięć opisu katedry w Mediolanie przyda nam się w rozmowie z ludźmi których spotkamy, no powiem szczerze nie były to najciekawszy temat do rozmów (jak dla mnie bynajmniej). Nie wiem jak jest za granią, ale w polskich szkołach ogrom materiału jaki ci narzucają jest duży nikt nie jest chyba w stanie uczciwie wszystkiego opanować, musimy uczyć się na pamieć, a wiadomo że taka wiedza szybko ulatuje z głowy. Każdy nauczyciel uważa swój przedmiot za najważniejszy i oczekuje od ciebie jak najwięcej, jak by nie wiedział, że masz poza tym też inne przedmioty. Tak więc warto jest się uczyć, ale tych przedmiotów które się nam przydadzą i które lubimy bo taka wiedza zostaje na dłużej. A co do tego, że popełniłam błąd to masz trochę racji, chciałam przenieść się do innej klasy, ale nie było już tam niestety miejsca, więc z przedmiotów które lubię uczę się we własnym zakresie.
UsuńDziękuje za komentarz. :)
Bardzo fajna stylizacja, kliknięte :)
OdpowiedzUsuńWolałabym w szkole teraz siedzieć niż w pracy! :D
OdpowiedzUsuń